MarkaBR7 i Baurent – tworzymy przestrzenie pełne pasji

Ich właściciel Daniel Przewoźny od 12 lat prowadzi własną firmę, która wykonuje posadzki z żywic, mikrocementu i innych powłok. Niedawno zaczął realizować też meble z betonu, drewna, stali i żywicy. Rozwija również e-commerce BR7.pl oraz sprzedaż stacjonarną w salonie meblowym Śliwocki home. We wszystko co robi wkłada serce i mnóstwo ciężkiej pracy. Firmy Baurent i BR7, na czele których stoi, zrealizowały już ponad 3 000 różnych projektów i ponad 1 000 000 m.kw. posadzek. Daniel Przewoźny nie ukrywa, że miał momenty zwątpienia, choćby kiedy jego firma strawiła pożar, ale dusza sportowca nie pozwoliła mu się zatrzymać.

Od czego wszystko to zaczęło?

Poznajcie Daniela

Tak na prawdę pierwsze kroki w tej branży stawiał mój tata. Zaczynał od czyszczenia tego typu podłóg. Do dziś w firmie stoi zabytkowa maszyna, której kiedyś używał. Wiele się od niego nauczyłem. Z biegiem lat ta branża tak go wciągnęła, ż ezaczął wykonywać takie posadzki. A ja przepadłem razem z nim. W wieku 18 lat wyprowadziłem się z domu. Pochodzę z Wildy, ale zawsze chciałem mieszkać jeszcze bliżej centrum. Padło na ulicę Krakowską. To w centrum tętniło życie biznesowe Poznania. I wtedy zapadła decyzja o założeniu własnej firmy.

 

Było trudno, bo kiedy koledzy studiowali dziennie a w weekendy chodzili na imprezy, w majówkę grillowali, ja musiałem pracować. Ale nie żałuję, bo wtedy właśnie z bierałem doświadczenie, które dzisiaj procentuje. Myślę, że nigdy nie osiągnąłby tak wiele pracując na etacie u taty, czy w innej firmie, nie miałbym też tak dużych ambicji i nie czuł tej odpowiedzialności. Kiedy zaczynałem musiałem nauczyć się wszystkiego na żywym organizmie.

Pierwsze zlecenie

Pierwsze zlecenia mieliśmy od dużych zakładów produkcyjnych, dzięki współpracy z tatą. Obsługiwaliśmy deweloperów, kładliśmy posadzki na parkingach, lotnisku wojskowym w Krzesinach. Od lat realizujemy najbardziej wymagające zadania z zakresu wykonawstwa posadzek żywicznych, mechanicznej obróbki betonu-wprowadzają c nowe technologie i wdrażając innowacyjny system wykonawczy. Dla nas najważniejsza jest autentyczność, rzetelność i budowanie relacji. Działamy z deweloperami i klientami indywidualnymi. Cenimy sobie kreatywną i twórczą współpracę z architektami, z którymi możemy stworzyć przestrzeń do życia dla naszych klientów. Realizowaliśmy posadzki dla takich marek jak: Hochland, Jacobs, Akademia Lechawe Wronkach, KGHM, Volkswagen Poznan, pracowaliśmy przy budowie poznańskiej Wartostrady. Dalej szukałem nowych klientów, aż doszedłem do wniosku, że bez dobrych kampanii marketingowych będzie nam trudno wypłynąć. Dziś, po latach działań i kolejnych realizacji, z których jesteśmy szalenie dumni, telefony dzwonią same.

 

Klienci po naszej realizacji sami zapraszają nas do siebie i zachęcają do robienia zdjęć, filmików, które po tem możemy wstawić na nasze medias połecznościowe. Nasze posadzki dziś można zobaczyć w domach, mieszkaniach, firmach produkcyjnych, szpitalach, salach sportowych, wielkich biurowcach. Robimy podłogi o różnej strukturze, kolorze. Po za podłogami realizujemy projekty całych pomieszczeń, takich jak salony, łazienki, sypialnie. Dodatkowo projektujemy i wykonujemy meble, takie jak stoły betonowe, stoliki, umywalki, szafki. Do naszych produkcji wykorzystujemy też stal i drewno. To wszystko kryje się pod drugą moją marką –BR7. Są to meble stabilne, nie wymagające skręcania, wkładamy w tworzenie stołów swoje serca. Każdy mebel robiony jest ręcznie. I to nam sprawia ogromną radość. Tworzymy wnętrza surowe, ale ciepłe, nowoczesne i użytkowe. Korzystamy z mikrocementu, który spodobał się naszym klientom. Wychodzimy z płytek, wykładzin, paneli i wszechobecnych fug. Chcemy dać ludziom coś więcej.

Dzisiaj można zobaczyć nasze stoły i posadzki w showroomie Bartosza Śliwockiego, przy ulicy Blacharskiej w Poznaniu, do czego wszystkich serdecznie zapraszamy!

 

MarkaBR7 i Baurent

wyjątkowe stoły dla każdego

Rozwój firmy

Zatrudniam 10 osób, dodatkowo korzystam z usług firm zewnętrznych. Moim marzeniem od zawsze było zbudować firmę maksymalnie 20 -osobową zachowując jej rodzinność. Nie ma co ukrywać, że bez zespołu nic by się nie udało. I bez relacji.

 

Zaczynałem jako pracoholik, dzisiaj jestem spełnionym tatą, mężem. Mam inne priorytety. Lata funkcjonowania na rynku dały mi możliwość obracania się wśród osób, które wiele w życiu zrobiły i dla nich liczy się coś więcej niż pieniądze. Chcą, podobnie jak ja, tworzyć coś z pasją. To jest bez cenne.

Napisany przez
Więcej od Julia
Meble Fabio
Meble Fabio - Tworzymy wymarzone meble do wszystkich wnętrz
Czytaj więcej
Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *